Trudno pokusić się o precyzyjne zdefiniowanie pojęcia 'klasa średnia’, gdyż takowe nie funkcjonuje. Wiele osób używa go intuicyjnie, bez głębszego zastanowienia co tak naprawdę znaczy. W debacie publicznej oraz w dyskursach pomiędzy politykami również to pojęcie występuje. Z tych właśnie powodów, warto odpowiedzieć sobie czym tak naprawdę jest klasa średnia, o kim można powiedzieć, że należy do tej właśnie grupy.
Zobacz też, ile zarabia klasa średnia?
Klasa średnia, jakie warunki należy spełnić by do niej przynależeć?
Musisz wiedzieć, że w świetle wyliczeń Głównego Urzędu Statystycznego klasa średnia to grupa której zarobki przewyższają nieco minimalną krajową oraz sięgają do 9404 PLN brutto miesięcznie. Musisz również wiedzieć, że klasa średnia nie jest jedynie definiowana ze względu na kryterium dochodowe, analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego wskazują również, że analizę można przeprowadzić również ze względu na wykonywany zawód. Autorzy przeprowadzający powyższą analizę wskazali, że do klasy średniej należy wliczyć specjalistów niższego szczebla, pracowników umysłowych którzy wykonują prace rutynowe, osoby samozatrudnione w sektorze rolnictwa oraz poza rolnictwem jak również fizycznych pracowników nadzoru.
Z punktu widzenia socjologicznego, opierając się na francuskiego socjologa Pierre’a Bourdieu należy wskazać również na inne rozróżnienie tego czym jest klasa średnia. Pierre Bourdieu wskazywał na kapitał kulturowy oraz społeczny. Kapitał symboliczny oznacza prestiż oraz pozycję, które to dają jednostce władzę oraz przynoszą jej uznanie w oczach innych członków społeczności. Pierre Bourdieu był inspiracją dla innego socjologa oraz historyka, którym był Paul Fussell. W książce 'Class: a guide through the American status system’ Fussell zaznaczył, że nie tylko kryterium dochodowe decyduje o przynależności do konkretnej klasy. Historyk ten wskazywał na fakt, że również pochodzenie oraz pozycja społeczna są ważne dla zajmowanej pozycji społecznej.
Klasa średnia w perspektywie założeń Polskiego Nowego Ładu?
W programie Polskiego Nowego Ładu funkcjonuje tzw. Ulga dla klasy średniej. Zasada jej działania polega na odliczeniu od dochodu pracownika, konkretnej ustalonej kwoty, która ustalana jest w oparciu o uzyskane przychody. Klasa średnia otrzymuje ulgę przy obliczaniu zaliczek na PIT. Pracownik który nie złoży u swego pracodawcy rezygnacji ze wspomnianej ulgi będzie miał ją naliczoną w sposób automatyczny.
Czy w Polsce rzeczywiście jest klasa średnia?
W świetle wyliczeń przeprowadzonych przez Polski Instytut Ekonomiczny dwanaście milionów Polaków może określić siebie jako klasa średnia. Liczebność polskiej klasy średniej w świetle tych wyliczeń przekraczałaby ilość przedstawicieli tej grupy w takich państwach jak m.in. Szwecja oraz Dania. Biorąc pod uwagę jedynie kryterium dochodowe do klasy średniej w Polsce przynależy przeszło połowa Polaków w wieku 24- 64.
Okazuje się, że w świetle przeprowadzonych raportów, które zostały sporządzone przez Polski Instytut Ekonomiczny aż 45% przedstawicieli klasy średniej zadeklarowało, że nie zdołało poczynić jakichkolwiek oszczędności. Możemy również zaznaczyć, że ten sam raport, sporządzony przez PIE wykazuje, że aż 45% przedstawicieli grupy, która określa się jako klasa średnia obciążonych jest kredytami oraz pożyczkami.
Głosy przedstawicieli klasy średniej uważane są za opiniotwórcze. Należy stwierdzić, że klasa średnia stanowi bardzo istotne ogniwo w kształtowaniu życia społecznego. Poglądy, które są wyrażane przez przedstawicieli klasy średniej są odnotowywane i stanowią cenny materiał do badań, dlatego właśnie do tej konkretnej grupy kierowane są pytania o ocenę transformacji ustrojowej, o system społeczno- ekonomiczny oraz o zagadnienia związane ze służbą zdrowia oraz z edukacją.
Czy w Polsce faktycznie istnieje klasa średnia, czyli podsumowanie rozważań
Reasumując, należy stwierdzić, że choć w Polsce funkcjonuje klasa średnia to jest to pojęcie czysto umowne. Należy wiedzieć, że mediana zarobków w Polsce jest niższa niż francuski zasiłek dla bezrobotnych, więc w świetle tych wyliczeń na tle Europy, Polska wypada blado. Co więcej, polska umownie nazwana klasa średnia często pozostaje bez jakichkolwiek oszczędności, natomiast często obciążona jest kredytami oraz pożyczkami, które należy systematycznie spłacać.